Potem wrzucę TT, to zobaczysz o co chodzi- trzeba sprawdzać różne opcje, nasza w teorii jest najlepsza, ale może jest inna
Potem wrzucę TT, to zobaczysz o co chodzi- trzeba sprawdzać różne opcje, nasza w teorii jest najlepsza, ale może jest inna
TTka, on inaczej robi te zakręty i o ile cały czas jakbym mu z lekka odchodził to tam się zbliża
13:41 jest słabiej, bo tego RX-8 z K20 dogoniliśmy i się guzdrał
4go września jest trening kolejny, ale się nie wyrobię niestety.
A to TT : to ja bym powiedział, że po pierwsze jakoś tak bardzo od początku do wewnętrznej tego zakrętu nie idzie , a po drugie wg mnie traci na nim w sposób jaki jedzie - niby w samym zakręcie się zbliża, ale później się zaczyna rozpędzać gdy Ty już wcześniej zacząłeś, a taka różnica się później pogłębia, i w efekcie traci.
Nie wspominając jak na tym szybkim zakręcie mu odjeżdżasz.
Jedynie nie wiem czy te esy-floresy przed miejscem startu - czy tam nie jedzie bardziej zbliżoną do prostej linią - mniej skręcacjąc.
A ono ma 'kunia' więcej niż Twoje S3 zdaje się ? zawieszenie podobne? chyba niżej to TT siedzi.
Obejrzę to w Niedzielę po całości, ale masz rację
Co do esów to on jedzie po tarkach ja staram sie zawsze z tarek nie korzystać.
Mapa z GPSa pokazuje że jak miałem małe odchyły, to on miał praktycznie prostą w takiej opcji
Przeciążenie na tych eskach 1,18 G
W tej TTce jest 360 kunia, czyli 100 z haczykiem więcej, zawias tak na oko z 3 cm niższy- być może jakiś gwint FK i nowe Syron Street Race w 18 calach, czyli to samo co ja mam do takich wojarzy. Nie wiem co z tą jego jazdą, ale najważniejsze że się dobrze bawi, ostatnio Alfą za nim równo latałem jak miał zjeżdżone Syrony
Ostatnio edytowane przez kylo1986 ; 19-08-2016 o 17:55
No przycinanie dużo może dać, a tu na jastrzębiu lagodne te tarki wiec korzystać można.
Niedawno rajd niemiec oglądałem, fragmenty. Tam to czasem tną! Krawężniki na których mój wóz, a i niemiec bankowo by cos pourywal itp. To jastrzębskie można ciąć. Ot pochyli troszkę i tyle. W Kielcach to oponom mogą zaszkodzić czasem , to wiem.
A TT vs Ty - przy takich różnicach, po prostu widac ze lepiej jeździsz i kropka.
Mnie to jedna rzecz ciekawi, bo słyszę od jegomości na a3-club forum że S3 się nie nadaje itd. i niebo lepsze są Saxo, Clio 2.0, Megane R26
Oczywiście większość z nich w życiu nie jeździła tymi autami, tylko zlyszało co nieco w necie, a tor na youtubie widziało
Jeden z dwa razy pojechał na tor, myślał ze komuś złoi dupsko a wyszło odwrotnie i niby szuka czegoś lepszego pokroju Saxo, a tak naprawdę chyba koszta utrzymania go przerosły, ten sam pan się przypieprzył do moich Slików- bo nie ma co ładować tak drogich opon do tak marnego auta. Andrzeju pamiętasz ile mnie kosztował ten slik rajdowy . I sie z gościem poniekąd zgadzam, bo nie ma co ładować takich opon do takiej mocy, trzeba dołożyć z setkę i można te opony zakładać
I teraz okazało się ze ta krowa jaką jest S3 spotkało się z tymi autkami w tym roku co najmniej po razie (z R26 Alfa niestety) i jakimś cudem te moje padło lepiej hamuje, przyśpiesza i nieco tylko słabiej się trzyma drogi w zakręcie (a niekiedy i lepiej od tamtych).
Ale najlepsze jest to, że pole do modów mam jeszcze ogromne, bo w zawiasie i napędzie tylko z przodu mam poliuretany i nic więcej nie robiłem, dopiero na następny rok dorzucę wahacze regulowane, pokombinuję ze sterownikiem Haldexa i zacznę się oglądać za gwintem, ale zobaczymy jak z finansami będzie raczej w 2017 auta nie skończę
R26 było na Kielcach i robiło 6,8 sekundy szybsze kółko niż Alfa, czyli gówno nie szybciej według mnie biorą pod uwagę na czym tam pojechałem
Ostatnio edytowane przez kylo1986 ; 21-08-2016 o 20:51
Ja za nikogo z 'forum s3' się nie wypowiem, mogę się jedynie domyślać że chodziło o _masę_ (audi vs saxo na przykład) - tu nie ma dyskusji, jest ogromnie ważna - ale - tu też w razie czego masz pole do odelżenia . Mogło też chodzić o "taniość" - lżejsze mniej zużywa kosztowne( bo często wymieniane jak się dużo jeździ) hamulce, opony, no i wymaga ich mniejszych więc tańszych.
Ale nie wzięli pod uwagę tego, że najważniejsze jest podejście kierowcy i do tego ilość jazdy - a Ty jeździsz dużo. I widzę że po Poznaniu znów się na Jastrząb szykujesz
A co do opon to akurat głupotę powiedział tam ktoś (że jakieś są "za dobre do danego auta") , bo mi z kolei przed całą zabawą z torami, powiedziano i się z tym zgodzić należy - że wyścigi wygrywa się oponami i hamulcami.