Szanowni. Od jakiegoś czasu szukam stosownego rozwiązania problemu za miękkiego zawieszenia (jest na Bilstein aktualnie) w Giulietta 116. Oczywiście można kupić np od Intrax ale . . .
Czy ktoś ma jakiś pomysł na rozwiązanie kwestii?
Pozdrawiam
Szanowni. Od jakiegoś czasu szukam stosownego rozwiązania problemu za miękkiego zawieszenia (jest na Bilstein aktualnie) w Giulietta 116. Oczywiście można kupić np od Intrax ale . . .
Czy ktoś ma jakiś pomysł na rozwiązanie kwestii?
Pozdrawiam
Przepraszam, że nie bardzo w temacie, ale czy To Pan jest właścicielem tej czerwonej Giulietty 1,6 z klatką która jakieś kilka lat temu startowała w Classic Auto ?
Tak. Niestety potem samochód wiele lat stał. Czas wrócić do niej i rozpocząć przygodę. Wówczas miała kilka problemów - jednym z nich wspomniane zawieszenie. Pozdrawiam.
Pamiętam nawet na zdjęciach, że faktycznie łapała duże przechyły nadwozia.
Miło, że wraca do gry.
Z mojego skromnego doświadczenia z zawieszeniem w tych wozach to zauważyłem, że ogromną rolę odgrywa amortyzator. Kiedyś porównując dwie Giulietty, obie 2,0 jedna na jakiś amortyzatorach 'no name' a druga na Bilsteinach to różnica była ogromna.
Tylko to było xx lat temu, nie wiem jak teraz z dostępnością tych części.
Można iść w grubsze drążki, opcja raczej jeśli wymaga tego regulamin imprezy. Najlepiej to coilover na przód i tył. Ma mam u siebie GAZy z przodu, i będę kombinował z czymś na tył - nie jest łatwo bo przydałby się upside down, z małą średnicą. Warto też coś zrobić z kątami dolnych wahaczy, albo odwrócony sworzeń, albo przedłużona zwrotnica.
Samochód aktualnie w woj.lubelskim. Mamy kogoś po tej stronie Wisły gotowego zająć się tematem?
Tak. Niestety przechyły były duże. To skutecznie oddalało nas od dobrego miejsca na pudle.
Jak przechyły duże, to może warto zainwestować w grube stabilizatory?
http://www.facebook.com/75modificata/ <- opowieść o trudnej i burzliwej miłości ;-)