Akumulator od jakiegoś czasu zdawał się słabiej kręcić, to przy zapalaniu odcinało radio to po zapaleniu rano wyskakiwały kontrolki od poduszki od kontroli trakcji. Postanowiłam go podładować całą noc prostownikiem. Na noc podłączyłam go i odpięłam bolec od masy, myślałam że odcięcie prądu zresetuje komputer i naładuje spokojnie akumulator. Rano paląc, auto rzeczywiście lepiej kręciło ale po zapaleniu zaświeciły mi się kontrolki, czerwona kierownica oraz żółty trojkąt w kółeczku ze strzałką coś ala kontrola trakcji. Po zapaleniu na desce wyskoczył komunikat VDC disabled, hill coś tam chyba ruszanie pod górę też disabled, track corector disabled i jeszcze coś chyba od wspomagania kierownicy. Po przejechaniu kilku kilometrów wszystko zgasło lecz wspomaganie nie powróciło. Dopiero gdy się zatrzymam lub poniżej 5 km/h wspomaganie działa, jak tylko zaczynam jechać szybciej wspomaganie odcina. Wiem że mam elektryczne ale jaka jest tego przyczyna ? Czy muszę coś adaptować w kompie po odcięciu zasilania ? Dodam że auto posiada start&stop lecz jest dezaktywowany no w sensie nie działa mi, z tego co się orientowałam aku mam oryginalny. Proszę o pomoc.
1.6 JTDm-2 z fpt 2011r. Manual 179.800tyś.
Aku 12V 72Ah 570A Hevy Duty Exide