No to po kolei
1) Wiadomo często z wygody leci sobie mp3 ale to jest tylko substytut zwykłej płyty audio, jeżeli słuchalbym tylko mp3 z pendrive chyba nie chciałoby mi się zmieniac seryjnego nagłośnienia
2) Jeśli chodzi o bas - ma ładnie brzmiec żeby nie było płasko i urozmaicac dźwięk, ma się komponowac i chciałbym żeby nie był "rozlazły" (wynalazki typu tuba odpadają) tylko dośc zwarty w tym typie muzyki nie ma wszystkiego zagłuszac tylko pojawic sie w odpowiednim momencie
3) Teraz problem bawic się we wzmacniacz na przód czy to nie ma sensu ?
4) Na przód chciałbym wydac około 350 - 400 zł (chyba że wzmak to się raczej podniesie) (nie licząc wytłumienia)
5) Na tył fajnie byłoby sie zamknąc 500 zł ( plus kable)
Cena oczywiście nie jest sztywna bardzo bo jeśli będzie coś lepszego co pasuje a nie będzie dużo droższe to poczekam i będe kupował to częściowo
Dzięki za pomoc i czekam na dalsze sugestie
Ps. W poprzednim samochodzie miałem wszystko oparte na alpine + jbl bez wzmacniaczy i tłumienia, nie grało to bardzo źle, większości się podobało ale ja odczuwałem niedosyt stąd ten temat...