Zdaję relację, jestem po spuszczeniu czynnika i wymianie zaworu. Jutro jadę nabić klimatyzację i wtedy dowiem się czy operacja miała sens.
Zawór wymieniłem sam, trochę niezgodnie z planem, ale finalnie udało się. Chciałem zalać kompresor nowym olejem, ale nie udało się.
Chciałem zrzucić sprężarkę, ale niestety bardzo ciężko dostać się do śruby mocującej przewody klimatyzacji i ostatecznie udało mi się wyciągnąć zawór na kanale bez demontowania sprężarki.
Mój stary zawór wygląda tak:
Z ciekawostek, kupiłem ten zawór:
https://allegro.pl/oferta/2602002-za...eo-12110822095
on nie ma końcówki widocznej na moim zaworze, jest to jakiś dodatkowy filterek, który można zdemontować, ale nie pasuje na nowy zawór.