Ale Mito i 8C to też nie dzieci bezpośrednio Marchionne To tak jakby Stalina winić, że w Lublinie czy Mielcu zrobili Warszawę
Ale Mito i 8C to też nie dzieci bezpośrednio Marchionne To tak jakby Stalina winić, że w Lublinie czy Mielcu zrobili Warszawę
Marchione to zły duch marki. Wszyscy boją się pisnąc i wymyslają takie wymioty, sorry
Gdyby nie Marchione, to cały koncern Fiata by Do tej pory leżał, albo by został wyprzedany do Chińczyków. Więc nie ma co na niego marudzić, bo takich Managerów jak on jest bardzo mało
Emenems? Mozesz ten pean pochwalny jakoś uzasadnić???? Co takiego genialnego ma w sobie Marchionne i czemu jest taki, jak piszesz, dobry? Poczytamy chętnie.
Bo na razie to jest "łubu dubu, łubu dubu, niech nam żyje prezes naszego klubu, niech żyje naaaam! To spiewałem ja, Enemems".
Uzasadnić...? Ja nie muszę nic uzasadniać. To Ty uzasadnij że jest inaczej. Jesteś tak mocno ograniczony że nie potrafisz zobaczyć sprawy z szerszej perspektywy.
Poczytaj trochę, sprawdź w internecie i zobacz jak wyglądał Fiat przed Marchione, a jak wygląda teraz.
jak dla mnie projekt nie zaskakuje mnie ani in plus, ani in minus... a to już dużo na tle innych małych kombi, które zazwyczaj są koszmarne!!
UPS... sorrry... to nie giulietta...
Ostatnio edytowane przez tomaz ; 15-02-2010 o 15:52 Powód: mistake :|
166 2.5V6 CF2 Sportronic była | 166 3.0V6 CF3 Sportronic @ 241KM / 291Nm jest
Moja 166 Grigio Chiaro: http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...ml#post1222435
Więcej Alfy: https://www.youtube.com/channel/UCA7...kh5YZ4Hy4vTsew
Szybkie daily: https://www.forum.alfaholicy.org/prz..._s5_tomaz.html
myślę, że do masowej Alfa Romeo Marchione się nadaje.
http://fiergloo.blogspot.com lub http://fiergloo.pl/ - moje spojrzenie na motoryzację
2007-2008: Alfa Romeo 164 3.0 V6 12v
2008-2018: Alfa Romeo 164 3.0 V6 12v Automat
2014-....: Alfa Romeo 166 2.5 V6 24v FL
2018-2021: Lancia Kappa 2.4 JTD 10v
2021-....: Alfa Romeo 159 1750TBi
Daruj sobie wycieczki osobiste, moge o to prosić? Jak brak ci elementarnych zasad dyskusji to po prostu nie zabieraj głosu. Ograniczony to może być twój pies, rozumiemy sie?
Co do szerszej perspektywy: mylisz pojęcia. Nie interesuje mnie czego Marchionne dokonał dla Fiata. Nie interesuje mnie Fiat. Interesuje mnie Alfa. Fiergloo dobrze pisze, ze do masówki ten facet jest dobry. Nas nie interesuje jednak masówka. Mnie wystarczy co on myśli o Saabie i jakich wypowiedzi udziela na temat Alfy. Alfa to nie Fiat.
Tyle w temacie szerszej perspektywy.
Mając na myśli Ograniczony, chodziło mi o Twój punkt widzenia. Więc nie ma w tym nic z wycieczek osobistych (znam elementarne zasady dyskusji i nie mam psa).
Pisząc o Fiacie pisałem o Koncernie Fiata, a nie o marce. Koncern Fiata to "niestety" Alfa, a Alfa to Fiat i na razie nic tego nie zmieni.
Restrukturyzacje zaczyna się od korzeni, więc na pierwszy ogień poszedł Fiat. Marki "prestiżowe" Fiata zostały trochę odpuszczone, bo bez naprawy "masówki" jaką jest Fiat nie było sensu zaczynać czegokolwiek w Lancii i Alfie.
Jaki skutek przyniesie "program naprawczy" w Lancii i Alfie to jeszcze trzeba trochę poczekać. Więc proszę wstrzymaj się jeszcze trochę i zacznij swoją niezwykle konstruktywną krytykę poczynań Marchione, za kilka lat.
Elementarnych Zasad dyskusji nauczyłem się od Ciebie
Ostatnio edytowane przez Emenems ; 15-02-2010 o 22:48
Nie dostrzegasz zasadniczej róznicy miedzy sposobem myślenia, analizowania i działania w przypadku Fiata i Alfy oraz Lancii. A to ma kluczowe znaczenie.
Marchionne działa skutecznie w segmencie masówek: natomiast te zasady nie działają przy markach o charakterze "niszowym" (czyli mniej popularne, bardziej oryginalne, nie skierowane do masowego odbiorcy i nie postrzegane przez masowego odbiorce).
I widzisz co się dzieje: on próbuje własnie zasady masowe wtłoczyć w Alfę i Lancie. Lancia już praktycznie nie istnieje: sprzedaż pod marką Chryslera, czy też rezygnacja ze sprzedaży poza Włochami (mówi się o tym na poważnie, są takie realne plany). Teraz czas na Alfę: nie widać wyciągania wniosków z popełnionych błędów (a są one oczywiste), jest natomiast próba konkurowania z masowymi markami niemieckimi i stawianie absurdalnych, nierealnych prognoz sprzedażowych. I tak dalej.
Czy TY rozumiesz fakt, że specjalista od kierowani tankowcem nie zawsze da sobie radę na kutrze? Chyba nie rozumiesz, niestety.
Być może Marchionne uratuje Alfę ale, zamiast zachować jej charakter i styl, zrobi z niej kolejnego klona, kolejną masówkę, kolejne auto dla ludu.