Napisał
pawel4x
Witam. Oglądałem ostatnio 159 z Bielska (olx, id ogłoszenia: 250229967)
Jedna z droższych w pobliżu więc teoretycznie można spodziewać się czegoś fajnego, ale rzeczywistość wgniotła mnie do ziemi. Zacznijmy od wnętrza - jest mocno zużyte, aluminiowy panel środkowy bardzo zniszczony.
Opony do wymiany, bieżnika praktycznie brak, rocznik 07 o ile dobrze pamiętam, po prostu strach jeździć.
DPF usunięty, EGR zaślepiony, klapy wirowe usunięte - podobno - Pan nie ma na nic papierów + mokro pod turbiną. Dwumas zaczyna szarpać.
Nie malowane były tylko 2 elementy, prawe drzwi pasażera i nadkole (na 90% bo oglądałem to z 2 miesiące temu, nie pamietam dokładnie, ale to nie ma aż takiego znaczenia przy reszcie) na masce miernik lakieru pokazuje około 600-800 + pod słońce można zauważyć fale Dunaju. Dach jeszcze gorzej, miejscami ponad 1000. Klapa bagażnika przy lewej stronie niedomalowana, widać podkład i skórkę pomarańczy, sama klapa oczywiście odstaje nierówno od reszty...
Sprzedający pochwalił się że leje do paliwa co jakiś czas oleju do silników 2T - w celu smarowania podzespołów. 1 raz słyszałem coś takiego, nie wiedziałem jak na to zareagować.
Całe szczęście nie musiałem daleko jechać obejrzeć tego cuda, więc jakoś mocno nie żałowałem, ale jeśli ktoś chce jechać z daleka to odradzam.
Po mojej wizycie ogłoszenie się zgubiło, wypłynęło dopiero ostatnio i postanowiłem oszczędzić komuś drogi.
Pozdrawiam.