Witam. Jak w temacie, poszukuję dobrego znachora z okolic ( jeśli taki jest ). jestem z Gromnika (tj. 30 km odTarnowa) . Już poprostu nie wiem co dolega mojemu silnikowi... a juz alfy 33 znam bardzo dobrze ,,,
Witam. Jak w temacie, poszukuję dobrego znachora z okolic ( jeśli taki jest ). jestem z Gromnika (tj. 30 km odTarnowa) . Już poprostu nie wiem co dolega mojemu silnikowi... a juz alfy 33 znam bardzo dobrze ,,,
a co sie dzieje z twoim silnikiem?
Też mam problemy z 1.716v. Silnik po remoncie u fachowca od Alf ale wciąż dobiega z silnika metaliczne tykanie,wydaje się że może zawory ale obie głowice były robione tzn regeneracja wałków rozrządu,wymiana popychaczy, docieranie zaworów. Ręce opadają (
mi pół roku po remoncie zaczęło coś klepać metalicznie a miesiąc później obróciło panewkę.
---------- Post dodany o godzinie 16:47 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 16:47 ----------
prawdopodobnie wada materiału
Mi w 1,7 16v stukał popychacz...Pierwszy raz był niedługo po wymianie oleju na 0W40... po tym jak przez kilka kilometrów jechałem ok 160km/h na 5 biegu więc w sumie nic nadzwyczajnego jeśli chodzi o prędkość ale potem jeszcze raz się to zdarzyło przy kręceniu silnika na wysokich obrotach ale po następnej wymianie oleju na taki sam już się nigdy nie powtórzyło i silnik pracował bardzo ładnie...
Następny właściciel wymienił olej i zalał 10W40 i po paru tygodniach popychacz padł... a z popychaczami słyszałem nawet historie, ze zanim się odpowietrzyły po robieniu głowicy to musiało minąć trochę czasu ale w końcu się uspokajało
Ostatnio edytowane przez jackrussell ; 11-06-2010 o 15:18
guzol panewki założyłem nowe i pierścienie również. wału się nie szlifuje więc musiałem wymienić silnik
Ja też miałem w perspektywie albo robić remont silnika,albo kupić używany w dobrym stanie.Zdecydowałem się na remont bo chciałem mieć wszystko zrobione na cacy. A tutaj takie niespodzianki
Z drugiej strony miałem też 145 1.7 16v (R.I.P) i tam nic nie stukało pukało czy cykało a miała przebiegu 190 tkm