Siemanko
Czy ktoś coś takiego miał.... Wentylator ten duży. Po zgaszeniu samochodu. Wszystko pięknie ładnie, po kilku / kilkunastu / kilkudziesięciu minutach zaczyna żyć swoim życiem i odpala odrazu na FULL. II Bieg. - i napierdziela tak póki nie rozładuje mi akumulatorka i później zapitalam z kablami