O kurde Ja na A zszedem do 5.7, ale jazda w miare normalna do 120-130km/h. Ten tryb wg mnie nadaje sie tylko na autostrade. Jazda na nim w miescie czy na drogach lokalnych jest frustrujaca. Mi narazie wychodzi srednia 6.7. Jazda mieszana, wiekszosc krajowa jedynka, w miare dynamicznie bez jakichs szalenstw. W poprzedniej benzynie przy takiej jezdzie bylo kolo 10l.
murder to teraz bedzie cie wkurzalo, jak caly czas linia ekonomizera bedzie po prawej stronie kropki sredniego spalania Ja bym to czympredzej wykasowal
Zwróć uwagę, że to jest Tryb B. Po przełączeniu wskazania na jakiekolwiek inne (np. prędkość) dolny pasek spalania chwilowego zaczyna pokazywać kropkę zaczerpniętą z Trybu A. A tam średnie mam powyżej 7 i to jest średnie z trybu mieszanego
Tak, pełna zgoda że A nie nadaje się do miasta. Szczególnie niebezpieczne jest gdy trzeba się włączyć do ruchu - opóźnienie reakcji na gaz jest wtedy masakryczne. Ten tryb nadaje się do spokojnej trasy lub do jazdy po śniegu.
No naprawde zacny wynik! Ja ostatnio 500x zony jechalem autostrada tempomatem 130km/h i przyznam, ze jest to meczace momentami. 120km/h jechac giulia na autostradzie, to trzeba miec niezlego kompana na prawym do pogawedki, zeby nie zasnac
Temat stary ale napisze swój wynik...Silnik 2.2d 150km jazda 85% trasy spalanie (średnie z 9tys.km) 4.9.Jest to najbardziej ekologiczny diesel jaki miałem-spalanie o 1.5l mniejsze od Passata B7 2.0 tdi,którego miałem wcześniej a teraz ma mój szwagier...A i wato dodać ,że auto mam od nowego-od 2016 roku i jedyna awaria to niedomykanie klapki spryskiwacza reflektora-naprawiona przez serwis jeszcze na gwarancji.Kupno tego auta,mimo różnych opinii(szczególnie w polsko-niemieckej prasie motoryzacyjnej) było strzałem w dziesiątke.
Trochę z innej beczki. Dzisiaj po raz pierwszy zrobiłem małą trasę Wrocław - Karpacz i okolice - Wrocław, w sumie 250km. Jechałem raczej spokojnie, ale nie oszczedzałem paliwa, jest czym jechać, jak trzeba było to 3-4 wolniejsze auta za jednym razem wyprzedzałem. Spalanie w normie w/g komp. 10,7L/100km. Chodzi mi o jedną rzecz - po powrocie spojrzałem na rury wydechowe i dziwna sprawa bo końcówki rur są czarne, ładniej wyglądała rura w mojej 159 jak miałem DPF. Czy tak powinno byc? W benzyniakach jakie kiedyś miałem, jak silnik był w dobrej kondycji rura zawsze była jasna. Silnik ma 12kkm nie dymi, oleju (od zmiany przejechałem 400km), nic nie ubyło. Jak u Was wyglądają te rury?