Podsufitka w GTV6

Od pewnego czasu zauważyłem że odkleiła mi się podsufitka w tylniej części auta. W 75 ten temat przerabiałem. Było coś na wzór dykty i do tego wystarczyło dokleić nowy materiał. W Giuliettcie był materiał i miał 3 miejsca gdzie naszyte były zaczepy w poprzek auta do mocowania. Rozbebrałem tylnią część w GTV6 i o dziwo nie ma tam żadnego sposobu na montaż materiału do sufitu w tylniej części nadwozia. Ma ktoś jakiś pomysł jak to zamontować ? Rozbierał ktoś już to ? Sądziłem że będzie jak w Giuliettcie bo z tego samego roku auto ale niestety nie widzę tam możliwości montarzu. Końce trzymają się na klej pod uszczelkami i tam problemu nie ma a jedynie jest lipa z tylnią środkową częścią auta ( idealnie nad głowami tylnich pasażerów ).

W przeciwieństwie do 75, w gtv6 posufitka to zwykła rozciągnięta płachta pod dachem. W środkowej i tylniej części jest ona podtrzymywana przez wszyte druty, które z kolei są zahaczone o profie z zębami pod dachem. Miałem tak samo jak Ty, ten tylny drut po prostu się wyrwał z płachty i został w dachu a podsufitka opadła. Jedyna rada to wyciągnąć podsufitkę (bardzo łatwa operacja w porównaniu do sztywnych) i dać tapicerowi ponownie do wszycia.

Czyli jednak tak samo jak w Giuliettcie 116. Dzięki za podpowiedź, będę z tym walczył niebawem. PS jaki najlepszy sposób na upranie tego materiału?

Vanish? nie wiem, moja prania się nie doczekała :D

Nie,nie!! Vanish nie. Ja próbowałem Vanish-em i poszła na śmietnik, bo po operacji to tylko mogłem płakać. Dałem do zrobienia nową do tapicera. O dziwo, zrobił bardzo ładnie za 350 zł.