Uszkodzony MULTIAIR 1.4 MA 170KM przebieg 175k km

[Mario71]

Tak nie jest osmolony, a jeżdżę na selenia star PE i taki wlany . Gwarancja 2 lata. Na tym oleju.
No właśnie nic nie znalazłem. Tłoczki nie powybijane, cylinderki zero luzów i dokręcone. Może ktoś doradzi żeby coś sprawdzić?
Płukanka na pewno nie zaszkodzi, muszę też stosować

[stefdeath]

Tak nie jest osmolony, a jeżdżę na selenia star PE i taki wlany . Gwarancja 2 lata. Na tym oleju.
No właśnie nic nie znalazłem. Tłoczki nie powybijane, cylinderki zero luzów i dokręcone. Może ktoś doradzi żeby coś sprawdzić?
Płukanka na pewno nie zaszkodzi, muszę też stosować

a faktycznie wszystkie objawy ustąpiły po wymianie modułu ? może ci dobry wyjęli

[Wichura87]

Zakomunikowali, że na każdym cylindrze wystąpił "sygnał powrotny prądu aktywacji sterownika elektrozaworu". A potem normalnym językiem, że czeka mnie wymiana MA.
Mam pytanie:
- czy z tym można jeździć?
- kiedy, jakie objawy muszą wystąpić, żeby jechać do nich i zostawić 4 tys.?

Nie można z tym jeździć, bo jak zawór wyskoczy to może być bieda. Ja jeździłem parę miesięcy w nieświadomości (serwis wprowadził mnie w błąd), jak potem pokazali mi zepsuty aktywator to 3 zawory palcem wyjąłem. Reszta latała jak żyd po pustym sklepie.

[clucha]

Załącznik 222216Załącznik 222217Wczoraj wymieniony MA. Na razie ok. Całkowity koszt 3290zł +dojazd 230km. MA-2860, uszczelka ok38zł, filtr oleju 95zł hihi fikcja, robocizna 300zł. Olej miałem swój.
Biorę się za rozebranie uszkodzonego MA, tłoczki normalne ślady użytkowania, cylinderki zero luzów -dokręcone na maxa lub klejone.
Czy od strony zaworów mogą się też zacinać?

Jak ja wymieniała pierwszy raz moduł w Aso to auto nie było już na gwarancji, a zapłaciłam mniej niż ty. Po prostu zadzwoniłam do Alfy do centrali, złożyłam oficjalną reklamację, która została uznana i oni już wszystko to załatwiali z Aso i wiem, że jest to o wiele lepsze rozwiązanie, niż bezpośrednio w Aso, bo w Aso to od razu miałam takie teksty, że tak wszyscy by chcieli wszystko wymieniać za darmo, więc dałam sobie spokój :-) Jeszcze później do mnie dzwonili, ale już w innym tonie :-) Szkoda, że tak nie sprobowałeś. Możliwe, że miałbyś tysiaka w kieszeni i gwarancje na 2 lata.

[Mario71]

Faktycznie mogłem zadzwonić nic to by nie kosztowało . Ale już po fakcie , następnym razem będę dzwonił .

Objawy znikły, śmiga ok, oddali mi ten co miałem w silniku, przed wymianą go zaznaczyłem

[yendras]

Nie można z tym jeździć, bo jak zawór wyskoczy to może być bieda. Ja jeździłem parę miesięcy w nieświadomości (serwis wprowadził mnie w błąd), jak potem pokazali mi zepsuty aktywator to 3 zawory palcem wyjąłem. Reszta latała jak żyd po pustym sklepie.

W ASO, na pytanie kiedy trzeba wymienić, powiedzieli że może za 5 lat, a może za 5 dni. I że trzeba alfę co jakiś czas "przegonić".
Jeździ normalnie, ale też nie chcę czegoś popsuć.
Pytanie: czy już powinienem zdecydować się na wymianę MA ?

[Wichura87]

Tego Ci nikt nie powie. Ja jeździłem ponad pół roku ze stukającymi zaworami, bo idiota w ASO mi powiedział na przeglądzie, że "ten typ tak ma". Problemu nie było, mocy nie traciła, ale jak chłopaki od T&T wyjęli moduł to tak jak pisałem - zawory palcem wyjmowaliśmy i w każdej chwili mogła być bieda.

[yendras]

Tego Ci nikt nie powie. Ja jeździłem ponad pół roku ze stukającymi zaworami, bo idiota w ASO mi powiedział na przeglądzie, że "ten typ tak ma". Problemu nie było, mocy nie traciła, ale jak chłopaki od T&T wyjęli moduł to tak jak pisałem - zawory palcem wyjmowaliśmy i w każdej chwili mogła być bieda.

Dzięki, jutro zadzwonię i zapytam - jak i za ile.

- - - Updated - - -

A tak przy okazji - diagnostyka w sobotę była przy okazji, bo byłem "wymienić" klamkę wewnętrzną.
Ale to już inny wątek, opisywany zresztą na tym forum.

[Annik]

Tego Ci nikt nie powie. Ja jeździłem ponad pół roku ze stukającymi zaworami, bo idiota w ASO mi powiedział na przeglądzie, że "ten typ tak ma". Problemu nie było, mocy nie traciła, ale jak chłopaki od T&T wyjęli moduł to tak jak pisałem - zawory palcem wyjmowaliśmy i w każdej chwili mogła być bieda.

Wichura, a przy jakim przebiegu miałeś te stukające zawory? Czy to było na zimno/ciepło w jakimś konkretnym zakresie obrotów?
DF

[Wichura87]

Zaczęło się przy około 50k km. Stukały non stop.