Mam coś takiego http://www.autokosmetyki.pl/w%C4%82%...pray,p865.html
Pryskam we wszystkie dziurki i gra, a tak poważnie wszystkie kłódki, zamki, stacyjka w aucie żony i wszystko śmiga.
Mam coś takiego http://www.autokosmetyki.pl/w%C4%82%...pray,p865.html
Pryskam we wszystkie dziurki i gra, a tak poważnie wszystkie kłódki, zamki, stacyjka w aucie żony i wszystko śmiga.
radzik OK ale pytalem o ten K2 Vulcan bo taki mam i nie wiem czy to moze byc czy nie bardzo??Jeszcze jedno pytanie z serii glupich ale jestem troche laikiem wiec pytam,a Wy sie troche posmiejcie.Jak najlatwiej oczyscic klemy aku??Drobnym papierem sciernym moze byc??I jezeli mozna to niech ktos odpowie mi na poprzednie pytanie-jak wejsc do auta gdy padnie nam calkowicie aku??
Klemy możesz papierem przeczyścić spokojnie. A jak aku padnie całkowicie, to rozbierasz ten elektroniczny kluczyk i otwierasz drzwi metalową wkładką.
Najpierw odmrażacz, jak zamek puści to później smar, jak dalej będzie trzymał, możesz zapuścić Vulcan, rozruszać zamek i na końcu smar.
Klemy czyszczę drobnym papierem, później jakiś spray do połączeń elektrycznych lub wazelina techniczna na założone klemy.
Nie mogłeś otworzyć auta z pilota bo do końca rozładowałeś akumulator? Wczoraj w aucie żony, też nie mogłem zamknąć z pilota bo aku ledwo kręcił, ale po 5 minutach o dziwo mogłem zamknąć i otworzyć pilotem, jeżeli nie otworzysz z pilota ani kluczyka, to może podpiąć kable rozruchowe lub prostownik o ile masz taką możliwość.
ale jak podpiac kable jak maska jest zamknieta??Mowie o przykladowej sytuacji.Nie rozladowalem aku do konca.Poprostu zawiesil sie komputer i swiecil sie zaplon i kontrolka pasow oraz brzeczal cicho jakis podzespol(ale jaki to nie wiem).Poprostu przezywam ostatnio horror z ta alfina.dlaczego ona mnie tak stresuje??Kalma wiem ze rozbieram klucz i uzwam metalowego grotu ale dzis mi nie chcial sie przekrecic w zamku wiec pytam czy sa inne sposoby oprocz zbijania szyby bo to najprostszy i zarazem najbardziej okrutny sposob na dostanie sie do srodka bez kluczyka.Chyba uchyle maske na noc na wszelki wypadek gdyby mi padl aku.Niedomkne tylko tak ja poloze na masce.Moze nikt mi nic nie powykreca :-(
Faktycznie, jak zamknięta Alfa to maski nie da się otworzyć, pozostaje spróbować: odmrażacz,odrdzewiacz i smar do zamka.
a jeszcze jedno pytanie.Ma wplyw na aku dlugosc jego ladowania??Mam nowke aku ktora doladowuje bo sie rozladowal(kupiony w ostatnia sobote).Laduje go od godz.12 pradem 6A.Nie wiem bo nie chce tez przedobrzyc zeby nie mialo to zlych skutkow.Mozna dluzej miec podpiety aku pod prostownik czy nie bardzo??
moj ma 72 Ah ale calkiem sie nie rozladowal bo nawet jeszcze krecil.Ja sie nie znam na tym wiec pytam.Sorry za przyglupawe pytania ale wole zapytac niz narobic dziadostwa i plakac ze sie zepsulo.Czyli ile powinienem ladowac swoj??ok.20 godzin??