Tak się składa ,ze byłem razem z blogomotive na tym deszczowym Tracku i wszystkie albo wiekszość tylnonapedówek miała duuuże problemy z utrzymaniem na torze ( najwieksze te odelżone i wybebeszone ze środków) ,ale z drugiej strony podkreślali chłopaki że mnóstwo frajdy dostarcza taka jazda na śliskim Poznaniu . No i oczywiscie w takich warunkach quattro rządziło