Witam. Powiedzcie, jaka jest różnica między metodami sygnalizacji błędów?
1. Rano po uruchomieniu po jeździe poprzedniego dnia-sygnał dźwiękowy + "have engine checked" 1x.
2. W czasie jazdy-sygnał dźwiękowy + have engine checked" 3x raz po raz. Przejechałem z tym checkiem 30 km i nic niepokojącego się nie dzieje.
czy nr 2 to coś bardziej niepokojącego niż sonda lambda przy której wyskakiwał mi błąd nr 1?