Napisał
perek16
Witam kupiłem w tamtym roku 156 i od początku pokazywało mi zawsze, że brak oleju. W końcu oddałem go w ręce serwisu (nie aso) i wymienili na nowy czujnik, pogrzebali coś przy zegarze prędkości bo podobno tam jest procesor odpowiedzialny za działanie tego czujnika i przez pierwszy dzień działało. Teraz za każdym razem kiedy odpalam silnik po przerwie kilku godzinnej to wywala mi błąd że czujnik zepsuty i że muszę jechać do serwisu. Po przejechaniu kilku km wyłączam silnik i ponownie go włączam i czujnik pracuje ok. Olej wymieniałem 2 tys km temu więc w miarę świeży (castrol edge 5w-40), i tu moje pytanie co może być przyczyna takiego zachowania?? Dzięki za odpowiedzi.