A ja się zapytam czy ktoś praktykował (z tego co wiem to tak) i może coś więcej powiedzieć na temat rozwiązania silentblock w tulejach i uniball w sworzniach.
A ja się zapytam czy ktoś praktykował (z tego co wiem to tak) i może coś więcej powiedzieć na temat rozwiązania silentblock w tulejach i uniball w sworzniach.
napisz do grześka on miał uniballe z tyłu.
A ja mam takie pytanie, mechanik robił mi łączniki stabilizatora, i wykrył luz na górnych wahaczach, na tulejach lekko na boki chodzą ( mają około 15tyś) powiedział mi, że robił w facetowi w AR156 taki myk, że jakieś podkładki dodatkowe dawał tam do tych tulei, żeby pozbyć sie tego luzu, słyszeliście o czymś takim? tamten facet ponoć zrobił 10tyś po tym zabiegu i jest OK.
prościej i pewniej będzie kupić zestaw nowych tulejek metalowo-gumowych:
http://allegro.pl/alfa-romeo-147-156...243636250.html
bardzo często praktykuję takie rozwiązanie w moich obu alfach,podczas całego "żywota" górnego wahacza zużywam dwa komplety (4szt.) takich tulejek co w sumie daje przebieg ok 40-50 tyś.km
moja druga ulubienica...
Andro34 jak widzisz nie wszyscy wolą zmienić tulejki a robią zwykłem druciarstwo... Jest to powszechnie stosowane gdy ludzie zobaczą cenę oryginalnych wahaczy. Lepiej wydac troche na oryginalny komplet wahaczy niż co chwilę to rozbierać i cudować.
Andro34,
mineło trochę czasu i link jest już nie aktualny.
Zdemontowałem u siebie wahacze (oryginały TRW) i ze względu na dobre sworznie również postanowiłem wymienić same tuleje.
Kupiłem już firmy MOOG. Stare wybiłem dość łatwo. Dziś przeszły kurierem nowe i zastanawiam się nad ich zmontowaniem:
- czym je wciskasz? Prasa, imadło?
- jaka kolejność - najpierw guma, potem metalowy środek, czy razem?
- czy używasz smaru silikonowego? na które powierzchnie?
Dzięki za odpowiedź.
Pozdr.
W lipcu, w mojej 156 wymieniałem tuleje firmy Moog, które bez większych problemów dały się wcisnąć ręką. Ja montowałem przy użyciu płynu do mycia naczyń (dla ułatwienia montażu), którym zwilżyłem zewnętrzną (gumową) powierzchnię tulei. Następnie stosując ręczne imadło, wcisnąłem tuleję metalową obficie posmarowaną Smarem HiMol 20 do przegubów z dwusiarczkiem molibdenu. Smar jest dosyć drogi, ale nie niszczy gum. Nie stosuj ogólnie dostępnych smarów, bo niszczą gumę, a smar silikonowy niestety wystarcza na krótko.
Ostatnio edytowane przez Aster156 ; 24-10-2013 o 21:38
Jest 156 2,0 TS, miała być GTV V6 2,0 TB, a jest ... kolejna 156 V6
O witam kolegę Ziomala!!!
Czyli taka kolejność jak zrozumiałem:
- pierwsza sama tuleja gumowa w wahacz tylko na płyn;
- potem metalowa ze smarem za pomocą imadła w środek;
Jaki jest efekt akustyczny? - nie piszczą?
Osobiście chciałem również smarować smarem silikonowym powierzchnię guma-wahacz
A gdzie mogę zakupić ten smar w Łomży?
pozdr
DF